Aktualności

Podsumowanie sezonu 2013 – Jędrzej Bartnicki

2 stycznia 2014 r.
Chęć biegania narodziła się we mnie już jakiś czas temu, bodajże jakoś w 2012 r. Lecz były to jedynie jakieś kilkutygodniowe epizody. Dopiero w 2013 r., a dokładnie na początku listopada wziąłem się za to poważniej.
Początkowo była to chęć utraty wagi i polepszenia własnego zdrowia i kondycji. Z czasem zaczęło to się przeradzać w coś większego. Pierwszy „poważniejszy? sprzęt biegowy, regularne treningi, czy w końcu zapisanie się do Stowarzyszenia Sieradz Biega. Wszystko to sprawiło, że moja motywacja wzniosła się do granicy, przy jakiej jeszcze nigdy w życiu nie była.
Moje pierwsze sukcesy to przebiegnięcie pierwszy raz w życiu 10 km z czasem 1.03.09. Po jakimś czasie poprawiłem ten czas, jednocześnie pierwszy raz przebiegając cały dystans bez marszu, do 1.00.30.
Nie zamierzam już rezygnować z biegania, gdyż sprawia mi za dużo satysfakcji i przyjemności. Nie zatrzymają mnie również problemy ze stawami kolanowym, które na szczęście ostatnio zanikły miejmy nadzieję, że już na dobre.
Dołączenie do grupy sprawiło, że 31 grudnia 2013 r. wystartowałem w swoim pierwszym biegu sylwestrowym na 10 km w Łodzi.
W planach mam również wystartowanie 13 kwietnia w biegu Dbam o Zdrowie na 10 km oraz 24 maja w biegu ulicą Piotrkowską w Łodzi. Choć wiem, że będzie tego więcej, 2014 r. będzie nowym i lepszym etapem w moim życiu i mojej „karierze” sportowca.
Fakt, że zacząłem regularnie biegać w okresie zimowym sprawia, że jestem silniejszy i wraz z zawitaniem wiosny do naszego kraju (a zapewne będzie to środek kwietnia) będę jeszcze silniejszą osobą i dalej będę dążył do upragnionego celu.
Jędrzej Bartnicki - profil